WebMD: Kwarantanna mająca trwały wpływ na zdrowie dzieci

Pierwotnie opublikowany w WebMD

15 maja 2020 r. — Już po tygodniu w koronawirus kwarantanna w domu ze swoją czteroosobową rodziną, 14-letnia Grace z Wirginii mówi, że zaczęła zauważać, że czuje się bardziej zrelaksowana niż zwykle.

„Wiem, że jestem mniej zestresowana, ponieważ czuję się szczęśliwsza, bardziej zorganizowana i robię rzeczy, które lubię” – mówi Grace, która poprosiła, aby nie używać jej prawdziwego imienia.

Grace mówi, że jej szkoła stres jest zredukowany dzięki lekcjom online tylko 2 dni w tygodniu, bez testów i quizów i bez obaw o spóźnienie się na zajęcia. Jej harmonogram jest teraz znacznie bardziej otwarty. Śpi dobrze po swojej poprzedniej godzinie pobudki o szóstej rano. Bez zobowiązań do tańca, fletu i zespołu miała czas, aby nauczyć się robić chleb na zakwasie, grać w backgammona online ze swoim dziadkiem, kontaktować się z przyjaciółmi na czacie wideo, kolorować, robić rzemiosło, robić szlam i mydło i jeść z nią kolację każdego wieczoru rodzina.

„Tęsknię za przyjaciółmi, ale ogólnie czuję się spokojniejsza i mniej boli mnie głowa” – mówi Grace. Miała przewlekłą migrenowe bóle głowy ponieważ miała 10 lat. Wcześniej w roku szkolnym miała co najmniej 15 miesięcznie, ale w kwietniu miała tylko trzy i wszystko szybko się rozwiązało.

„To mnie nie dziwi” – mówi. „Wiem, że im mniej jestem zestresowany, tym mniej prawdopodobne, że się dostanę bóle głowy. Więc to miało dla mnie sens, kiedy szkoła przeszła do sieci i musieliśmy zostać w domu, żeby się poprawili”.

Grace nie jest jedyną nastolatką, która zauważa, że w wyniku kwarantanny czuje się inaczej. Nakazy dotyczące pozostawania w domu drastycznie zmieniają życie dzieci i nastolatków, więc nic dziwnego, że wpływa to na ich zdrowie. Chociaż zmiany dla Grace są pozytywne, nie dotyczy to wszystkich dzieci.

„Wyraźnie widać zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ na zdrowie dzieci i wiek dojrzewania w wyniku pozostania w domu tak długo”, mówi dr Tim Kearney, szef

specjalista ds. zdrowia behawioralnego w Community Health Center, stanowej organizacji z siedzibą w Middletown, CT, która zapewnia usługi medyczne, dentystyczne i zdrowie psychiczne usługi. W okresie od 15 marca do 4 kwietnia br. przyjęli prawie 4000 pacjentów w wieku 18 lat i młodszych podczas ponad 17 000 wizyt terapeutycznych — w większości przez telezdrowie.

„Niektórzy doświadczają wielu korzyści, w tym zmniejszonego stresu, zwiększonej kreatywności i czasu spędzanego poza domem oraz więcej czasu spędzanego z rodziną, podczas gdy inni doświadczają wzrostu negatywnych, w tym wzrostu głód, przemoc domowa i znęcanie się nad dziećmi” – mówi Kearney. „Ci, którzy byli obarczeni wyższym ryzykiem przed pandemia są teraz na jeszcze większe ryzyko”.

Pozytywne skutki kwarantanny

W przypadku dzieci, których rodziny są stabilne finansowo, mają zapewnioną żywność i są w stanie zapewnić zasoby technologiczne potrzebne do nauki na odległość w domu, kwarantanna wydaje się zapewniać reset, którego Lenore Skenazy od dawna przekonywała, że dzieci w USA potrzebują. Skenazy jest prezesem organizacji non-profit Let Grow i autorem Dzieci z wolnego wybiegu: jak wychowywać bezpieczne, samowystarczalne dzieci bez zmartwień.

„Sposób, w jaki wychowywaliśmy dzieci, jest niemal obrazą dla ludzkiego ducha” – mówi. „Ich życie było przepełnione i uporządkowane przed pandemią. Mieli bezlitosne harmonogramy, a na tym nieubłaganym kole dla chomików było bardzo mało czasu, aby po prostu bawić się na zewnątrz lub się nudzić”.

Jak mówi, kultura amerykańska „utraciła z oczu, czym może być dzieciństwo. Wszystko, co dzieci mogły zrobić z przyjemności lub z ciekawości, stało się zorganizowanym zajęciem i istniało prawdziwe niedowierzanie, że mogą się czegokolwiek nauczyć samodzielnie”.

Teraz, gdy dzieci mają mnóstwo wolnego czasu, nie ma miejsca, w którym można się znaleźć, nie trzeba się spieszyć, ma mnóstwo czasu na popełnianie błędów, a wielu rodziców jest zbyt zajętych, by zająć ich cały czas, Skenazy mówi, że dzieci próbują nowych rzeczy. pomagać więcej, odkrywać nowe zainteresowania, spędzać więcej czasu poza domem iz rodziną oraz uczyć się na nowe sposoby.

„Kiedy zaczynasz odkrywać rzeczy dla siebie i robić je samodzielnie, bez pomocy kogoś, obserwując cię, popychając cię i oceniając – to zupełnie nowy świat dla wielu dzieci, których każda chwila była nadzorowana i zorganizowana przez dorosłych.” mówi Skenazy. „Danie im wolności to ulga. To tak, jakby wszyscy po prostu rzucili bardzo stresującą pracę i w rezultacie dzieją się fajne rzeczy”.

Dr Peter Gray, profesor na Wydziale Psychologii w Boston College, napisał kilka artykułów od początku kwarantanny, nazywając pandemię „korektą kursu” dzieci w USA desperacko potrzebowały zabawy, nauki i po prostu dobrej zabawy .

„Stworzyliśmy dla naszych dzieci naprawdę nienormalny świat. Jako społeczeństwo wpadliśmy w szał i zgubiliśmy drogę. Zabraliśmy zabawę i kreatywne zajęcia, nakładając prace domowe, testy i zaplanowane zajęcia” — mówi Gray, członek zarządu Let Grow.

Jak mówi, przed pandemią badania wykazały rekordowe poziomy lęk, depresja i samobójstwo w ciągu ostatnich kilku dekad. „Doniesienia o tym, że dzieci są teraz szczęśliwsze i mniej zestresowane, po usunięciu całej tej presji, wcale mnie nie dziwią” – mówi Gray.

Mieszany wpływ na dzieci

Wpływ kwarantanny nie jest jednak wyraźny we wszystkich dzieciach. Kearney mówi, że niektórzy mogą mieć pozytywy i negatywy w różnych dniach lub nawet tego samego dnia.

„Jeden uczeń, z którym pracuję, który ma specjalne potrzeby i ADHD, na przykład ma duże wsparcie edukacyjne w szkole, więc korzystanie z Internetu i wykonywanie pracy w domu jest dla niego naprawdę trudne” – mówi Kearney. „Ale z drugiej strony on już nie doświadcza znęcanie się, co drastycznie zmniejszyło jego stres. Śpi więcej, bo nie śpi do późna, niepokojący co stanie się w szkole. I nie tęskni już celowo za autobusem, więc konflikt rodzinny jest zmniejszony. Więc z czasem mogą pojawić się plusy i minusy jednego dziecka.”

Dostrzega to również dr Anna Gassman-Pines, profesor nadzwyczajny psychologii i neuronauki w Duke University Sanford School of Public Policy w Durham w stanie Karolina Północna. Ona i jej koleżanka, dr Elizabeth Ananat, rozpoczęli w 2019 r. badanie rodzin prawie 1100 pracowników przemysłu usługowego na godzinę w dużym mieście metropolitalnym. Badanie dostarczyło danych na temat zdrowia psychicznego tej grupy przed pandemią i w jej trakcie.

„Obserwujemy, że te rodziny o niskich dochodach naprawdę borykają się z problemami finansowymi. Doświadczyli ogromnej utraty pracy. Są to pracownicy godzinowi, którzy nie otrzymują wynagrodzenia, gdy nie pracują, więc zmagają się z podstawowymi potrzebami, takimi jak jedzenie i czynsz. A stres wśród rodziców i dzieci w tej grupie naprawdę eksplodował” – mówi Gassman-Pines.

Według Biura Statystyki Pracy branża usługowa, która obejmuje restauracje, sklepy detaliczne i inne, straciła ponad 18 milionów miejsc pracy od stycznia do kwietnia. Stopa bezrobocia przekroczyła w zeszłym miesiącu 14,71 TP2T, ponieważ kraj stracił ponad 20,5 miliona miejsc pracy.

Te utracone prace i zarobki mają straszny wpływ na rodziny i dzieci. Według Brookings Institution pod koniec kwietnia więcej niż jedna piąta amerykańskich gospodarstw domowych i dwie na pięć z matkami z dziećmi w wieku 12 lat i młodszymi były „niepewne żywności”. Oznacza to, że rodzina nie ma wystarczającej ilości jedzenia i pieniędzy, aby kupić więcej, a dzieci w domu nie miały wystarczającej ilości jedzenia.

Wyzwania te wpływają na zdrowie emocjonalne i psychiczne rodziców. Wstępne dane udostępnione przez Gassman-Pines i współpracowników za pośrednictwem publikacji online Ekonfakt wykazują 4-procentowy wzrost liczby rodziców, którzy przez cały dzień odczuwają niepokój, smutek lub złość, oraz 2-procentowy wzrost liczby rodziców, którzy twierdzą, że ich dzieci przez cały dzień nie chcą współpracować.

„Myślę, że to idzie w parze z myślą, że dzieci są odporne, a rodzice niezależnie od poziomu dochodów starają się chronić swoje dzieci przed wieloma stresami, których doświadczają” – mówi Gassman-Pines. „Kolejnym pozytywem jest to, że chociaż nauka na odległość w tej grupie, która jest dość niekorzystna, miała trudny początek, ankiety przeprowadzone w ostatnich tygodniach pokazują, że zdecydowana większość ma teraz dostęp do materiałów do nauki na odległość”.

Eksperci twierdzą, że nie ma wątpliwości, że populacje, które były marginalizowane przed pandemią, najbardziej zmagają się z traumatycznym stresem i zmęczenie, problemy ze snem oraz zwiększone uczucie niepokoju i nadmierna czujność.

„Myślę, że głównym obiektywem, na który musimy spojrzeć na pytanie o pozytywny i negatywny wpływ kwarantanny, są nierówności i różnice społeczno-ekonomiczne” – mówi dr Ariel Kalil, dyrektor Centrum Potencjału Ludzkiego i Polityki Publicznej na Uniwersytecie im. Chicago.

„Na co dzień dla osób posiadających środki istnieje wiele krótkoterminowych, a może i długoterminowych zalet pozostania w domu. Ale naprawdę trudno jest pomyśleć, że cokolwiek z tego jest możliwe, gdy twoi rodzice stracili pracę lub ludzie wokół ciebie są chorzy i umierają. Istnieje duże ryzyko wielu innych negatywnych skutków dla rodzin o niższych dochodach” – mówi.

Właśnie zaczyna badać rodziny o niskich dochodach w rejonie Chicago, aby uzyskać lepszy obraz tego, jak pandemia wpływa na ich zdrowie fizyczne i psychiczne.

Kearney mówi, że jego organizacja już widzi wiele z tych negatywnych skutków u dzieci, którym udziela porad. „Widzimy wiele dzieci dosłownie zamkniętych w swoich domach, ponieważ na zewnątrz nie ma bezpiecznego miejsca do zabawy. Nie mogą nawet wejść do holu swojego budynku mieszkalnego, ponieważ jest tam zbyt wielu ludzi.

Dłuższy czas spędzony z rodziną nie zawsze jest dobrą rzeczą, gdy pojawiają się problemy w domu. „Nasi lekarze faktycznie przeprowadzali sesje telezdrowia z jednym dzieckiem i słyszeli, jak inne dziecko krzyczy: 'Mamusiu, tato przestań!' w tle” – mówi. „W tych przypadkach jesteśmy w stanie złożyć raport i przynajmniej przyjrzeć się domowi, co jest pomocne, ale niektóre dzieci zdecydowanie cierpią”.

Jeśli zasoby finansowe są ograniczone, uczestnictwo w szkole online może być trudne bez komputerów lub dostępu do Internetu w domu – dalsza izolacja dzieci znajdujących się w niekorzystnej sytuacji i odsunięcie ich na dalszy plan w nauce.

Zakłócone harmonogramy

Neurolodzy z Children's National Hospital w Waszyngtonie twierdzą, że również zauważyli mieszankę zmian. Marc DiSabella, DO, dyrektor szpitalnego programu bólu głowy, mówi: koronawirus może zwiększyć stres u wielu pacjentów, którzy już mieli bóle głowy, ponieważ bóle głowy są jednym z możliwych objawów wirusa. Kwarantanna ma również wpływ na naukę, harmonogramy snu, codzienne czynności, ćwiczenia i zdolność do kontaktów towarzyskich, które mogą chronić przed bólami głowy.

Ale mówi, że jego dział odnotował dramatyczny spadek próśb o spotkanie od początku kwarantanny pandemii. Jak mówi, przed pandemią planowali nawet 100 pilnych wizyt na ból głowy tygodniowo i nadal nie byli w stanie zaspokoić zapotrzebowania. Ale od marca liczba wezwań o pomoc gwałtownie spadła, mimo że wszyscy lekarze na oddziale praktykują obecnie telemedycynę.

„Normalnie widziałem od 15 do 20 pacjentów w ruchliwej klinice bólu głowy, a teraz obserwujemy niewielki ułamek tego, niektóre dni bez pacjentów” – mówi DiSabella.

W rezultacie jego wydział rozpoczyna badanie rodzin, aby lepiej zrozumieć, czego doświadczają dzieci.

„Nastąpiła ogromna zmiana w rutynie i harmonogramach snu”, mówi kolega z DiSabelli, Raquel Langdon, MD, współdyrektor programu bólu głowy. „Może jest to zmniejszenie stresu, a może łatwiej jest w domu robić rzeczy, które pomagają zminimalizować bóle głowy, takie jak picie odpowiedniej ilości wody i spanie od 8 do 10 godzin. Staramy się wydobyć te czynniki, aby nieco lepiej zrozumieć to zjawisko”.

Patrząc w przyszłość

Kearney mówi, że bez względu na to, jak kwarantanna wpływa na dzieci, to doświadczenie prawdopodobnie stanie się decydującym momentem w ich życiu, nie tylko z powodu tego, co im się przydarzyło, ale także z powodu lekcji, których się nauczyli.

„Dzieci będą długo rozmawiać o tym, co się wydarzyło, jak sobie z tym poradziły io zmianach, które nastąpiły w wyniku tej pandemii” – mówi. „To, co się teraz dzieje, wydaje się inne ze względu na jego rozmiar i skalę, ale ostatecznie chcemy, aby wszystkie dzieci odeszły od tego, zdając sobie sprawę, że zawsze będą wyzwania i bez względu na to, co przyniesie ci życie, możesz to spotkać, zrozumieć i zrozumieć dowiedzieć się, jak przez to przejść”.

Eksperci twierdzą, że istnieją konsekwencje polityczne dla tych skutków zdrowotnych u dzieci, które będą musiały zostać uwzględnione w procesie podejmowania decyzji w celu wspierania zwiększonego bezpieczeństwa żywnościowego i ekonomicznego w miarę, jak ta pandemia się przedłuża. Pojawią się również skutki dla zdrowia akademickiego i psychicznego dla tych, którzy zmagali się z trudnościami.

„To, co staram się im przekazać, bez względu na ich sytuację, to utrzymanie nadziei i skupienie się na tym, co mogą kontrolować” – mówi Kearney

W tym celu zaleca:

  • Porozmawiaj z dziećmi o tym, za czym tęsknią najbardziej i jakie były ich mocne strony przed kwarantanną, aby sprawdzić, czy istnieją sposoby na skontaktowanie ich z tymi rzeczami i wykorzystanie ich.
  • Poszukaj nowych źródeł wsparcia — poprzez poradnictwo telezdrowia lub zwiększoną liczbę czatów wideo i rozmów telefonicznych z przyjaciółmi i rodziną.
  • Bądź kreatywny. Mówi, że sesje arteterapii online są świetnym sposobem, aby pomóc dzieciom, które pracują z jego organizacją, być kreatywnymi i wyrażać siebie. Rysowanie, kolorowanie i malowanie są czynnościami uspokajającymi, które mogą wykonywać inni również w domu.
  • Wybierz się na wirtualne wycieczki po miejscach, takich jak akwaria i ogrody zoologiczne. Jeśli masz dostęp do Internetu, mówi, są one zachęcające, uspokajające i pełne nadziei dla dzieci.
  • Staraj się nie oglądać wiadomości przy dzieciach i ogranicz przed nimi rozmowy związane z pandemią.
  • Zachęć dzieci, aby skupiły się na teraźniejszości i tym, co jest prawdziwe, w porównaniu ze swoimi obawami i przedyskutuj lub zapisz pięć rzeczy, za które są wdzięczne każdego dnia.

Kalil, dyrektor Centrum Potencjału Ludzkiego i Polityki Publicznej, który jest również współdyrektorem Laboratorium Wglądów Behawioralnych i Rodzicielstwa w Harris School of Public Policy na Uniwersytecie w Chicago, mówi, że to zbyt przytłaczające, aby przyjąć kilka nowych nawyków , skup się tylko na małych zmianach, które możesz wprowadzić.

„Prawdopodobnie ważniejsze jest, aby codziennie robić trochę, aby wspierać naukę dzieci, niż myśleć, że musisz zrobić to wszystko”, sugeruje. „Dla rodzin o niskich dochodach, które mogą mieć wyższy poziom stresu, wymagania dotyczące czasu i komplikacje w życiu, chcemy podkreślić, że nawet czytanie jednej książki dziennie z małym dzieckiem może zbudować dobry nawyk oraz wzmocnić i zachować ważne umiejętności."

Jeśli chodzi o dzieci, które czerpią korzyści z większej ilości czasu i mniejszego stresu, eksperci twierdzą, że wyzwaniem będzie wymyślenie, jak trzymać się pozytywów po powrocie do nowej normy.

„Mam nadzieję, że ludzie wyniosą z tego, że dzieci potrzebują wolnego czasu” – mówi Gray. „Jeśli rodzice widzą, jak ich dzieci odnoszą korzyści fizyczne, emocjonalne i społeczne z posiadania wolnego czasu na odnalezienie własnych pasji i hobby oraz mają większą kontrolę nad tym, jak spędzają dzień, nie zmuszaj ich do powrotu do przepracowanych, w pełni dorosłych… wyreżyserował życie”.